Otworzyłam drzwi, zamknęłam drzwi i życie przeminęło...
Otworzyłam drzwi, zamknęłam drzwi i życie przeminęło...
Nie ma życia bez śmierci - takie jest prawdziwe znaczenie yin i yiang.
Biały człowiek odczuł nagle tchnienie Czarnego lądu.
Zacząłem liczyć durni, którzy mnie mijali.
W ciągu 2 i pół minuty naliczyłem 50,
po czym skręciłem do najbliższego baru.
Choć droga niedaleka, nie dojdziesz, jeśli do celu nie zmierzasz.
No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów.
Jeżeli zadajesz pytania, strzeż się, gdyż możesz usłyszeć odpowiedź.
Przebywanie z tobą wydaje mi się... jakieś słuszne. Naturalne, takie jak powinno być.
Najtrudniej wywabić kropkę postawioną nad i.
Trzeba coś zniszczyć, żeby zacząć od nowa.
Każdy sen, ten czarowny i piękny, zbyt długo śniony zamienia się w koszmar.
A z takiego budzimy się z krzykiem.