
Otworzyłam drzwi, zamknęłam drzwi i życie przeminęło...
Otworzyłam drzwi, zamknęłam drzwi i życie przeminęło...
Świat wydaje się taki czysty, gdy spogląda się w niebo.
Życie nie jest zawiązane na kokardkę, ale nadal jest darem. Bez względu na to, jak się czujesz, wstań rano, ubierz się i pokaż się światu. Cuda czekają na Ciebie wszędzie.
Zła dziewczyna wybiera złego chłopaka. Tak to już jest na świecie. Zwłaszcza gdy dotyczy to tego świata.
Zdechnąć można i człowiek nie wie nawet dlaczego.
To co dla jednych jest defektem, dla innych stanowi kulturę życia.
Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości.
Widziałam wszystko wyraźnie: jego gładkie słowa, czarne błyszczące oczy, doświadczenie z kłamstwem, uwodzeniem, kobietami. Zakochałam się w diable.
I choć każdy z nas ma swoją własną wolę, jesteśmy wszyscy razem z tą samą prędkością unoszeni w dół strumienia czasu.
Bywają chwile, kiedy z determinacją i energią musimy ruszyć naprzód, ale także bywają momenty, gdy powinniśmy się zatrzymać, zaczekać, popatrzeć, posłuchać i uczyć się.
Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.