Czułam go w sobie i czułam jego dłonie na piersiach, ...
Czułam go w sobie i czułam jego dłonie na piersiach, na pośladkach, dotykał mnie tak, jak potrafi jedynie kobieta. Zrozumiałam wtedy, że jesteśmy dla siebie stworzeni, bo on potrafił stać się kobietą, tak jak ja mogłam stać się mężczyzną [...].
Teraz była nikim, a będąc nikim, była tym, kim zawsze chciała być.