Trudniej umrzeć, kiedy już jest się martwym.
Trudniej umrzeć, kiedy już jest się martwym.
Nie ma nic gorszego, jak kiedy zamieszaniu ulegnie umysł prosty i nieskomplikowany.
Słońce dopiero co zaszło za horyzont, ale ciemność nie przejęła jeszcze władzy i nie dopięła wszystkich guzików swojej szczelnej peleryny.
Bliskość śmierci zawsze sprawia,
że staramy się żyć lepiej.
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.
Albo znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę.
Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.
Słuchaj, chłopcze, Jezusa! Nie wzbogacisz się nigdy, ale nie będziesz czuł się ubogi!
Zrządzenia losu mają większy wpływ na nasze życie, niżbyśmy chcieli to przyznać.
Jak może być źle skoro mam ładną fryzurę?
Czy można zostać normalnym człowiekiem, jeśli wzrasta się w takich warunkach?