
Akt czytania to partnerstwo. Pisarz stawia dom, ale to czytelnik ...
Akt czytania to partnerstwo. Pisarz stawia dom, ale to czytelnik się do niego wprowadza.
Trzeba być cierpliwym,
a wszystko się zmieni na lepsze.
Rozkazywano mi jak psu i jak pies posłuchałem
Najbardziej obawiam się tego, że się Bogu znudzimy.
[...] oszalałem na twoim punkcie. To prawdopodobnie najrozsądniejsza rzecz, jaką zrobiłem w całym swoim życiu.
Jestem na kompletnym chemicznym, fizycznym i emocjonalnym haju.
(...)strachem można zmusić człowieka do wszystkiego poza samodzielnym myśleniem.
Życie nie da się rządzić mądrymi książkowymi maksymami.
Światło wierzy, że przemieszcza się szybciej od wszystkiego, ale się myli. Nieważne, jak szybko pędzi, zawsze odkrywa, że ciemność dotarła na miejsce wcześniej i już na nie czeka.
Marzenia są niebezpieczne: parzą niczym ogień i czasami potrafią spalić.
Zahartowane ostrze jest najsilniejsze.