
Jedzenie mnie zabija, niejedzenie również. Więc co mam zrobić?
Jedzenie mnie zabija, niejedzenie również.
Więc co mam zrobić?
Jesteśmy niczym łzy w deszczu, które giną w rwącym strumieniu rzeczy doczesnych.
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach.
Każdy wie, że nie ma nic smutniejszego niż niedzielne popołudnia.
I choć możecie nazwać mnie marzycielem albo głupcem, czy jeszcze kimś innym, wierzę, że wszystko może się zdarzyć.
Niekiedy bardziej liczy się głos opowiadający jakąś historię niż sama opowieść.
[...] nikt z nas nie może znieść ludzi mających te same wady, co my.
Jak zwykli mawiać elyńscy kupcy, w życiu potrzebna jest wyłącznie pewność siebie, wiedza i mnóstwo bezczelności.
Wiedza nie zawsze jest pożyteczna.
Choinka to żaden kłopot, tylko fajna zabawa przy ubieraniu.
Może ludzie przestali po prostu szanować przestrzeń osobistą, cenny czas? Zarzucają się nawzajem nawałem słów, żądają na nie natychmiastowej odpowiedzi, a potem dziwią się, że dzień jest za krótki.