Pragnąłem mieć siłę,aby wdeptać ich w ziemię i zadać im ...
Pragnąłem mieć siłę,aby wdeptać ich w ziemię i zadać im wielki ból...
Pewnego wieczoru wziąłem na kolana Piękno. - I przekonałem się, że jest gorzkie.
Sztuczne kwiaty tylko z pozoru wydają się ładne.
Zupełnie z bliska są sztywne, bezwonne i plastikowe. Tak samo bywa z ludźmi...
W słowach wszyscy mężczyźni podobni są do siebie; czyny dopiero odsłaniają różnice.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić.
Na obojętność jednak nie ma rady.
Przyszłość jest naszą koszulą,
lecz teraźniejszość - naszym ciałem.
Nie umiem żyć normalnie, choćbym nie wiem jak się starał.
Powiedziała mi: Tak bardzo się boję...
Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.
Sama czuję się bezpieczna. W samotności ból jest mniej intensywny.
Nieszczęśliwa miłość to obok zamążpójścia najgorętsze pragnienie każdej panny.
Nie będę czekał wiecznie... To za bardzo boli..