On nie rozumiał jej dość dobrze dlatego, że ją kochał, ...
On nie rozumiał jej dość dobrze dlatego, że ją kochał, ona zaś nie mogła go zrozumieć, ponieważ stał się tak wielki, iż zdecydowanie przerastał jej myślowe horyzonty.
Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale nie zawsze.
Jeśli słuchając ptasiego śpiewu powiesz: „Nie wierzę, że jest w tym radość”, nie powiesz nic nowego o ptakach, za to o sobie - bardzo wiele.
Wstrzymanie się od krytyki religii jest niemoralne – oto moja teza.
Zranione serce trudniej uleczyć niż zranione ciało.
Raj to nie jest nieustająca ekstaza, ale te krótkie chwile szczęścia, dla których warto cierpieć.
Złe rzeczy z czasem mijają.
Trzeba jednak przyznać, że ostatnio trudno liczyć na rachunek prawdopodobieństwa.
Przewodnią myślą mego życia jest on. Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego.
Nie płacz tak dużo. I tak w końcu zwycięża miłość.
Umrzeć ze śmiechem na ustach to z pewnością najchwalebniejszy ze wszystkich chwalebnych rodzajów śmierci.