To ciągła bliskość, a nie separacja sprawia, że miłość przemija.
To ciągła bliskość, a nie separacja sprawia, że miłość przemija.
Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.
To bardzo osobliwe gościć swoje wnuki nim się jeszcze ma dzieci.
Cudze nieszczęścia pomagają ukoić własne cierpienie.
Przynieś kajdany, o pani. Jam więźniem twego serca.
A może po prostu jest tak, że świat tak łatwo niszczy piękne istoty.
Lepiej się spóźnić pół godziny na tym świecie, niż wylądować pół wieku za wcześnie na tamtym.
(...) skoro jest na tyle dorosły, że może legalnie kupować alkohol,
to może też zacząć samodzielnie decydować o swoim życiu.
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
-Gwiazdy - wymamrotała Łowczyni. - Nie widzę gwiazd.
Wszyscy czasem błądzimy.