Ludzie autentyczni najpełniej istnieją w samotności. Nie znoszą iluminacji, podwojenia. ...
Ludzie autentyczni najpełniej istnieją w samotności. Nie znoszą iluminacji, podwojenia. Ciskają swoje ledwie namalowane portrety, odwrócone twarzą do ziemi.
Już samo dążenie do wielkiego celu jest przejawem wielkiego męstwa.
W obliczu śmierci wszyscy jesteśmy samotni.
Liczy się tylko miłość, którą otrzymujecie i którą obdarzacie. Szczęście podarowane lub wykradzione, każda dawka uczucia.
Popatrz jakie piękne kwiaty rozkwitły nam w tym roku...
ale spójrz jeden nie zdążył, ale założę się, że jak rozkwitnie to będzie ze wszystkich najpiękniejszy.
Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie,
wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć.
I wiesz, co... I bym teraz, kurwa, nie miał ręki.
Skoro był nieśmiertelny, to wątpię, żeby przyszło mu do głowy sporządzenie testamentu.
Lepsza jest jawna nagana aniżeli miłość utajona.
To już byłby koniec tego zasranego świata- powiedział wtedy-gdyby ludzie podróżowali pierwszą klasą, a literatura wagonem bagażowym.
-Dlaczego my wczoraj wypiliśmy tę wódkę?
-Bo była!
W dniu w którym się obudzisz i na świecie będzie panował pokój, możesz mieć pewność, że już się nie obudziłeś, Harry.