Ludzie autentyczni najpełniej istnieją w samotności. Nie znoszą iluminacji, podwojenia. ...
Ludzie autentyczni najpełniej istnieją w samotności. Nie znoszą iluminacji, podwojenia. Ciskają swoje ledwie namalowane portrety, odwrócone twarzą do ziemi.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Nie mów mi, że niebo jest granicą, skoro są ślady stóp na księżycu.
Czy Bóg stworzył Miłość by Ból był jeszcze gorszy?
A zdarza się, że śmierć można odpędzić muzyką.
Nie należy gryźć więcej, niż można przełknąć.
Czekałem cierpliwie. Po tylu latach człowiek uczy się czekania. Umie czekać. Czekałem.
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś byłem, bladła coraz bardziej.
Aby móc żyć, aby żałować i aby zrozumieć, potrzebne mi były sny.
Adamek zaprosił mnie do tańca, więc nie mogłem odmówić.
Są rozczarowania przynoszące zaszczyt tym, którzy są ich przyczyną.