
Chciałabyś, żeby miłość dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy droga. ...
Chciałabyś, żeby miłość dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy droga. To ty masz dowieść, że istnieje.
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie.
Wierzyciele mają lepszą pamięć niż dłużnicy.
Zmieniać trza onuce, zmieniać. Co jakiś czas.
Więc każdego, kto łamie przysięgę, trzeba powiesić?
- Każdego.
- A kto ma ich wieszać?
- Jak to kto? Ludzie uczciwi.
- To widocznie kłamcy i krzywoprzysięzcy są bardzo głupi, bo przecież tylu ich jest, że wszystkich
uczciwych mogliby pobić i powywieszać.
Mocno zaciskam oczy i usiłuję nawiązać z nim kontakt na odległość wielu setek kilometrów, przesłać mu myśli, dać mu znać, że nie jest sam, choć tak naprawdę jest i może liczyć tylko na siebie. Nie zdołam mu pomóc.
Nie będę się bać.
Zasada przejeżdżania przez wodę jest taka, że najlepiej nie przejeżdżać przez wodę.
W długiej historii ludzkości zdrowy rozsądek nigdy nie święcił wielkich triumfów.
Inteligencja jest jak nogi:
masz za dużo, to się potkniesz.
Zupełnie nie rozumiem, jak mogłam dać Ci taką władzę nade mną.