
Chciałabyś, żeby miłość dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy droga. ...
Chciałabyś, żeby miłość dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy droga. To ty masz dowieść, że istnieje.
Wilków się bać, do lasu nie chodzić.
Dlaczego mniejszość ma się poddawać woli większości?
Nieszczęście nauczyło mnie jednego -
uciekłam się do czytania, aby zapomnieć
o tym, co mnie nęka i otacza...
Strasznie bym się na ciebie wkurzył, gdybyś po prostu wziął i umarł (…).
Każdy człowiek posiada własną filozofię, która dla innego nic nie znaczy.
Zostawił po sobie dziurę we wszechświecie, przez którą jak płynna smoła wlewała się ciemność.
Oto one. Moje serce. Uśpione. Milczące. I pęknięte na idealne, równiutkie, doskonałe połówki.
Póki człowiek zdrowy, i woda mu słodka.
Kończą mi się litery. Nie mam już ani słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika. Wiem, że słowa potrafią ranić. Ale nie sądziłam, że mogą zabić.
Mądrzy zastanawiają się, głupcy decydują.