(...) słowa mogą kłamać, ale uczynki nigdy.

 Szczęśliwa codzienność też istnieje, nawet jeżeli jest tylko codziennością.

 Daremnie walczyłem ze sobą. Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.

 Możesz być biedny, ale nikt nie może odebrać ci wolności do spieprzenia sobie życia, jak tylko żywnie ci się podoba.

 Porozumienie osiąga się, gdy jedna ze stron udaje, że wierzy w dyrdymały opowiadane przez drugą.

 Żyjemy w wieku paradoksów. By utrzymać pokój, prowadzimy wojnę.

 Nigdy, nigdy nie żałuj,
że zrobiłaś cokolwiek,
jeśli robiąc to, byłaś szczęśliwa.

 Z dwojga złego wybiera ten, któremu brakuje odwagi, by zmierzyć się z oboma.

 Czasami lubi się kogoś za mocno i to się nazywa miłość.

 Wpadłszy w gówno stwierdzamy, że panuje tam tłok, jak w metrze w godzinie szczytu.

 Cokolwiek człowieka spotyka - powinien zawsze się podnieść i dążyć naprzód, wciąż naprzód, przez całe życie.