Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Czasem siła, to nie ten wielki, buchający ogień, który wszyscy widzą, czasem to jest ta maleńka iskierka, która szepcze “Jeszcze trochę, dasz radę.”
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
Świat jest jak wielki płaszcz i potrzebuje kieszeni o różnych kształtach.
Ból jest częścią miłości, nie odchodzi tak po prostu.
Wszystko się zmienia. Nie wiem, w jaki sposób ani jaką formę ostatecznie przyjmie, ale ważna jest sama zmiana.
Daj im migoczące światełka, a nazwą je nadzieją.
Daj im nadzieję, a zrobią dla ciebie wszystko.
Wszystkie lisy trafiają w końcu do kuśnierza.
przeklinam los za to że to czego chcesz jest nią
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto do piekła.
Światło jest dla ludzi wolnej woli, by widzieli, co wybierają. Ciemność kryje pochodzące od serafinów przeznaczenie, którego nikt nie wybiera.