Jak dziwnie jednakże krystalizują się całe światy między łydkami dwóch ...
Jak dziwnie jednakże krystalizują się całe światy między łydkami dwóch osób.
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.
Pamiętaj, że to, co wpuszczasz do głowy, pozostaje w niej na zawsze.
Co ze mnie zostanie
Nie martwi mnie to wcale.
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
Musicie być jak szalona rzeka
Jak tajfun, który obali mur
A równocześnie tak tajemniczy
Jak księżyc co, wygląda tu zza chmur
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam dokąd chcą.
Jesteś warta wszystkiego. Każdego poświęcenia. Każdego cierpienia.
Zło nie czeka na zaproszenie. Zło wypatruje okazji.
Nie ma ucieczki od bólu; trzeba go oswoić, żeby nie dokuczał.
Bądź biegunem mojego pomylonego serca.