
Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i ...
Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i wleciałem prosto w płot.
Umysł płytki jak kałuża.
Dorastać, to znaczy popełniać błędy, ale nie można bać się żyć.
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
Była już taka zmęczona ludźmi mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Za każdym rogiem czyha kilka nowych kierunków.
Kiedy niepohamowana żądza wiedzy
prowadzi do żądzy władzy, człowiek błądzi, podąża w mrok i pustkę.
Żałuję, że nie wiedziałem wówczas tego, co teraz wiem
Każda istota ludzka ma prawo do swojego małego szczęścia.
Niewiele jest rzeczy, które mogą ci służyć zarówno wtedy, kiedy jesteś dzieckiem, jak i kiedy stajesz się dorosły.
W dnie kieliszka wszystko znika.