
Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
(...) było tak sucho, że jedno słowo mogło zaprószyć w nas ogień.
Nic tak nie sprzyja mądrej i rzeczowej dyskusji, jak atmosfera pieniądza.
Moje poszukiwania tajemnicy życia zakończyłem na atomach i elektronach, które są całkowicie jego pozbawione. Gdzieś po drodze życie przelało mi się przez palce.
Za darmo dostaje się tylko to, czego nikt inny nie chce. I śmierć. Śmierć też jest za darmo.
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
Przeszłość jest po to,
żeby się z niej uczyć,
a nie po to, żeby nią żyć.
Bagaż można opisać jako skrzyżowanie walizki z maniakalnym mordercą.
Słowa uczciwy polityk
są tak samo wewnętrznie
sprzeczne, jak uczciwy złodziej.
Nic dziwnego. Diabeł dba o swoich.
Najlepszych rzeczy w życiu nie zdobywa się, pędząc sprintem na krótkim dystansie, tylko dzięki miarowemu tempu i ogromnej wytrwałość.