
Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
(...) Niósł piekło w sobie, tak jak my wszyscy - mały bagaż na plecach, którego przeważnie nie zauważamy, albo ogromną górę cierpienia, która przytłacza swoim ciężarem.
Światło wierzy, że przemieszcza się szybciej od wszystkiego, ale się myli. Nieważne, jak szybko pędzi, zawsze odkrywa, że ciemność dotarła na miejsce wcześniej i już na nie czeka.
Może trochę będę tęsknił, jeżeli przybłąka się do mnie jakaś myśl o tobie.
Kiedy biegniesz po ziemi i biegniesz razem z ziemią, możesz biec bez końca.
Coś mi mówiło, że ktoś może na mnie czekać.... Myliłem się. Nikt nie czekał.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Byłaby wolała, żeby ją dręczył i poniżał, byle ją kochał - to wiedział.
Świat nie jest instytucją
zajmującą się spełnianiem życzeń.
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
Niektóre marzenia uwodzą skuteczniej niż miłość.