
Nie wiedziała, czy ciągle go kocha, lecz jakaś cząstka jej ...
Nie wiedziała, czy ciągle go kocha, lecz jakaś cząstka jej duszy z pewnością kochała jakąś cząstkę jego.
Choroba jest wyuzdaną formą życia.
Zdarza się, że wyznanie prawdy nie jest najlepszym pomysłem.
Każdy morderca jest zapewne czyimś starym przyjacielem.
Patrząc, jak wychodzi, czuję ból.
Nie w głowie.
Gdzie indziej, gdzieś głębiej.
Bliżej serca.
Nie umiem żyć normalnie, choćbym nie wiem jak się starał.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
To, że Romeo kochał Julię, nie oznacza, że musiał przepadać za całą jej rodziną.
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona.
I wśród tego nieśmiałe życie przemocą wywleczone ze snu.
...zaczynam wszystko od nowa. Na moim koncie pełno czystych, niezapisanych kartek.