
Po co oglądać to, czego już nie ma, lekceważąc to, ...
Po co oglądać to, czego już nie ma, lekceważąc to, co jest?
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi.
Miłość to nie coś, co ci się przydarza, ale coś, co się robi.
Bo zawsze wpadamy w sidła nieodpowiednich facetów(...)
Takich, którzy mieszają nam w głowach i rozdeptują serca.
Zostawili po sobie takie rany, które miały nigdy się nie zabliźnić.
Moja miłość miała na imię Tanja. Była Niemką o słowiańskim imieniu. Skąd u jej rodziców taki wschodni sentyment? Czyżby słabość do wspólnej polityki (pakt Ribbentrop–Mołotow…)? Już samo jej imię, Tanja, nosi w sobie nutę nostalgii jak rosyjskie piosenki o tęsknocie i samotności, jak stepy akermańskie, jak mickiewiczowskie: „(…) jedźmy, nikt nie woła…
Strata czasu jest, podobnie do śmierci, nieodwracalna.
Płakać trzeba w spokoju.
Tylko wtedy ma się z tego radość.
Pachniało mi dziś Tobą. Twoją obecnością.
Tym, że jesteś i nie znikałeś. O starych dniach,
kiedy byłeś tylko ty. Pachniało mi dziś Tobą.
Może to ten szampon. Mój lub Twój. Byliśmy tylko my.
Pachniało mi dzisiaj Tobą. Pachniało mi dzisiaj nami
Zacznij mnie szukać, a natychmiast się pojawię. Ze mną wreszcie będziesz bezpieczna.
Samobójcy nie są wariatami i zwykle mają rację.