
"Przez jakiś czas" to okres, którego długości nie da się ...
"Przez jakiś czas" to okres, którego długości nie da się zmierzyć. Przynajmniej nie może tego uczynić osoba, która czeka.
Szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc je może rozpoznać?
Pójdę z Tobą nawet Ścieżką Umarłych i wszędzie, gdzie poprowadzisz.
,,Miała być tylko jedną z wielu.
Stała się jedyną pośród wszystkich."
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Złem jest złe używanie dobra.
Trzeba jednak pić do dna, by dojść do dna swej duszy
Nadzieja to jedynie inne oblicze pożądania.
Ja nie byłam gotowa na cierpienie.
Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i tak nic nie dało, prawda?
Argumentów zabrakło, to pięści w ruch poszły...