
"Przez jakiś czas" to okres, którego długości nie da się ...
"Przez jakiś czas" to okres, którego długości nie da się zmierzyć. Przynajmniej nie może tego uczynić osoba, która czeka.
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny,
że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe.
Zdolność do uodpornienia się na samotność ma swoją bardzo konkretną cenę - niebezpieczeństwo, że człowiek uodporni się na wszelkie uczucia.
Bo choć zapomniał o nas świat, mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei.
Tylko zły ser z wiekiem nie robi się lepszy. Ale człowiek to nie ser!
Nawet gdy trzymasz w dłoniach losy światów, musisz zdecydować, czy stawisz czoło temu, co chce je zniszczyć, czy odwrócisz się plecami. A za tym wyborem (...) nadchodzi wiele innych.
Szukaj dróg ale by wiodły wypełniaj je własną treścią.
Ludzkość chętniej jednoczy się w dążeniu do wojny niż w dążeniu do pokoju.
Nie da się osiągnąć pełni szczęścia bez odrobiny szaleństwa.
Nie zapomina się wszystkiego tak od razu. Czasami trzeba się obejrzeć i zastanowić.
Schowawszy się w toalecie przed czarnymi, oglądałem się w lustrze i rozmyślałem nad tym jak szalenie trudno jest być sobą. Widziałem w lustrze swoją śniadą , surową twarz, szerokie kości policzkowe-tak wydatne jakby mięso pod nimi wyrąbano siekierą-czarne oczy, surowe i grożne niczym oczy taty lub oczy groznych, bezlitosnych Indian pokazywanych w telewizji , i myślałem sobie ,to nie ja , to nie moja twarz. Nie byłem sobą kiedy starałem się z nią utożsamić. Nie, nie byłem-dopasowywałem tylko zachowanie do swojego wyglądu ,robiłem to czego po mnie oczekiwali. Ale chyba nigdy nie byłem sobą.