Zrobiłam, co mogłam, żeby nie zełgać i prawdy nie powiedzieć.
Zrobiłam, co mogłam, żeby nie zełgać i prawdy nie powiedzieć.
Pamiętaj, jak Ci dziś ktoś liże dupę,
jutro może chcieć ją ugryźć.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych
Dobra groźba jest często skuteczniejsza niż cios.
Jesteśmy tylko maleńkim płomykiem w wieczności.
Strzeż się ludzi, którzy prowadzą cię do miejsc nazwanych na ich cześć.
Wielkie grzechy szybko się zapomina.
To te małe nie dają ci spać po nocach.
Trzeba sprostać własnym lękom, a one ulotnią się niczym mgła w promieniach słońca.
Psy są niezwykle wyczulone na uczucia ludzi i rzadko narzekają. Żyją chwilą, nie martwią się o przyszłość. Nigdy by nie pomyślały, żeby nas osądzać, nie są wyrachowane ani mściwe, nie szukają dziury w całym. Za to są niezwykle oddane. Gdyby psy były jak ludzie,
to w końcu przestałyby w nas wierzyć.
Ale one nigdy nie przestają.
Jeśli mogłyby odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak bardzo nas kochają,
pewnie powiedziałyby: bo tak.
W sobotę znów próbowałem znaleźć kobietę mego życia. W niedzielę uznałem, że ona nie istnieje.
Największym wrogiem biblioteki jest pilny student.