Przysięga jest miarą człowieka, który ją składa.

 Wszystko co robimy kończy i zaczyna się od nas.

 Wypijmy za to, by zdrożały butelki po winie i wódce!

 Rzadko dostajemy to, czego chcemy.

 Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też podwójnie samotnym?

 (..) nie należy nigdy pozwolić sobie na załamanie, bo wtedy staje się to pewną skłonnością i nieustannie powtarza. Należy zatem wyrobić w sobie siłę.

 Był spokojny; serce biło mu równo, jak człowiekowi, który zdecydował się na czyn niebezpieczny, lecz nieodzowny.

 Przyszłość nigdy nie jest taka, jakiej się spodziewamy.

Właśnie dlatego jest tak cholernie ekscytująca.

 Ja nie byłam gotowa na cierpienie.

 Ja nie szukam żadnych kłopotów. To kłopoty zwykle znajdują mnie.

 Albo masz złote serce, albo bardzo nieczyste sumienie.