Miłujesz, gdy ból drugiego odczuwasz na własnym ciele, i wtedy, ...
Miłujesz, gdy ból drugiego odczuwasz na własnym ciele, i wtedy, gdy radość drugiego staje się Twoją własną radością
Boimy się samotności, bo stawia nas twarzą w twarz ze sobą.
Bóg się z modlitw, Szatan z przekleństw śmieje.
Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha.
Nigdy to takie ostateczne słowo.
To, czego chcesz, i to, czego potrzebujesz, to dwie różne rzeczy.
Jesteśmy opuszczeni jak zabłąkane dzieci w lesie.
Kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, co
wiesz o moich bólach i co ja wiem o twoich?
A gdybym padł przed tobą na kolana i płakał, i opowiadał, co wiedziałbyś o mnie więcej niż
o piekle, które ktoś określił ci jako gorące i straszne? Już dlatego my ludzie powinniśmy stać naprzeciw siebie tak zamyśleni i współczujący,
jak przed wejściem do piekła".
Granica krzywdy leży w sumieniu, w sercu ludzkim.
Tak czy owak, niekiedy sami przed sobą nie jesteśmy w stanie wyznać własnych problemów.
Nigdy nie zaszkodzi się pożegnać.
Umieranie nie może być aż tak złe. Wielu się to udało i nigdy nie wrócili, żeby się poskarżyć.