To bardzo niebezpieczne, zaglądać głębiej kobiecie w serce.

 Uderz w stół, a nożyce się odezwą.

 Myślała o tym, że spotkała – zupełnie przypadkowo – niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był na zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna jak przy nikim na świecie.

 Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to położyłby się od razu...

 Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.

 Ale przecież wszyscy zaczynają od tego samego miejsca; jak to się dzieje, że większość bez trudu posuwa się naprzód, podczas gdy niektórzy gubią drogę?

 Czas jakby potęgował gmatwaninę zdarzeń, w której pojęcia "przedtem", "teraz" i "potem" były pozbawione logicznego następstwa, pozostawał tylko zamęt.

 (…) o miłości można mówić wtedy, gdy ktoś nie potrafi sobie wyobrazić życia bez drugiej osoby.

 Zmiana zawsze wywołuje niepokój.

 Tchórze nie są zapisywani w historii świata.

 Gwiazdy zawsze świecą, nawet w dzień. Czasem tylko po prostu ich nie widzimy.