
Reguły wojny mówią, że nie ma reguł.
Reguły wojny mówią, że nie ma reguł.
Mężczyźni lubią, jak się na nich nie leci.
Ile jeszcze będziesz wzbraniał się przed szczęściem które widzisz, ile jeszcze będziesz ganiał za tym z czego zwykle szydzisz.
Dzieci trzeba pouczać publicznie, a żonę prywatnie.
Wszyscy jesteśmy żołnierzami, postępującymi zgodnie z otrzymanymi instrukcjami.
Znajomość Boga, bez znajomości własnej nędzy, rodzi pychę.
Jak się nie zgubić w takim świecie, którego jedyną stałą cechą jest to, że wszystko w każdej chwili może się zmienić? Jak odnaleźć wewnętrzną równowagę, jeśli ziemia pod twoimi stopami ciągle się porusza?
I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc.
Jeśli nie pozwalasz się zbliżyć ludziom, masz pewność, że cię nie skrzywdzą.
Nie powinniśmy zostać i walczyć czy coś w tym rodzaju? Na filmach tak właśnie się robi w podobnej sytuacji.
W szczęściu przychodzi taka chwila, gdy jest się samotnym w tłumie.