
– Co ty ze mną robisz? – spytał wrony. Uczę ...
– Co ty ze mną robisz? – spytał wrony.
Uczę cię latać.
– Ja nie potrafię latać!
Właśnie teraz lecisz.
– Ja spadam!
Każdy lot zaczyna się spadaniem.
Zawsze można uciec z więzienia. Ale z wolności?
Niewłaściwe pytania nie istnieją: to, co istnieje, to niewłaściwe odpowiedzi.
Wariaci zwykle wierzą w to, co robią. To czyni ich potężnymi.
Zdarzyło się wszystko, co miało się zdarzyć, a jednocześnie nie zdarzyło się nic.
Umieramy już od pierwszego oddechu.
Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.
Jeśli nie czujesz się godny by wyrosły Ci skrzydła, nigdy nie oderwiesz się od ziemi
Lubię czuć smak swojej krwi na ustach, gdy staram się udowodnić coś, co w zasadzie jest nie do udowodnienia.
Myśleć znaczy niszczyć.
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.