
Rozumiem, że nie da się uciec przed przeznaczeniem. Niepotrzebnie próbowałam.
Rozumiem, że nie da się uciec przed przeznaczeniem. Niepotrzebnie próbowałam.
Wojna, kochani, to piękna sprawa. Ci, którzy twierdzą inaczej, przegrywają.
Miłość to najdziwniejsza, najbardziej nie logiczna rzecz na świecie.
Istnieją różne rodzaje pocałunków. Namiętny na pożegnanie - w ten sposób Rhett całował Scarlett, gdy jechał na wojnę. Pocałunek niespełnionej miłości - jak między Supermanem i Lois Lane. Pierwszy niewinny pocałunek - zawsze delikatny, ciepły i pełen niepewności. Jeszcze inaczej całują ludzie, którzy są dla siebie stworzeni, należą do siebie nawzajem - tak właśnie całował mnie Ren. (...)
Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
Witaj i żegnaj na zawsze, mój bracie.
Nie mówię wiele z wyboru.
...wolałam raczej skrywać ból pod osłoną ciętych ripost.
Zdecydowanie wole samotność niż poczucie utraty siebie, zdrady siebie.
Nic się nigdy nie kończy. Nic tak naprawdę nigdy nie przestaje istnieć.
Kiedy grudniowy śnieg szybko
spadnie, weź ślub, a prawdziwa
miłość będzie trwała.