Powrót to przyznanie się do porażki, a także pewność, że ...
Powrót to przyznanie się do porażki, a także pewność, że nadejdą klęski jeszcze gorsze.
Każdy ma jakiś skarb, który zanadto miłuje, by go powierzyć w cudze ręce.
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Zwyciężajcie nienawiść miłością, nieprawdę - prawdą, przemoc - cierpieniem.
Prawdziwym bogaczem jest ten, kto gromadzi nie złoto, lecz przyjaciół.
Powinniśmy wybaczyć naszym wrogom, ale nie wcześniej, nim zawisną na szubienicy.
Nigdy nie przypuszczałem, że będę musiał krzywdzić innych ludzi, żeby móc żyć.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
Jeśli tylko pomyślisz, że jestem zdolny do kompromisu, to cię zabiję.
Żyjemy przecież tak cicho, a nasze największe katastrofy wydarzają się tak głęboko w nas, że na naszej powierzchni pojawiają się tylko odległe fale.
Im bardziej powtarzam sobie "niemożliwe", tym mocniej słowo "możliwe" odbija się echem pod czaszką...