Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
Całe pokolenie Islandczyków wyrosło na dwóch rzeczach – amerykańskiej coca-coli i polskim Prince Polo.
Wszystkiego, czego nie znasz, pragniesz z odrobiną lęku.
Tutaj nic nie było tym, czym się wydawało.
Psy, które szczekają, nie gryzą.
Mimo wszystko mężczyźni nie są bogami; są tak samo ludzcy i niezdarni jak dziewczęta; miewają niewytłumaczalne pragnienia i potrzebują pomocy.
Najważniejszą rzeczą
w wyprawie jest
doprowadzenie jej do końca.
Człowiek zupełnie nie wie, kiedy tonie, która kropla wody wyznacza mu koniec.
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia.
To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa! Bo to Twoje życie, nie jego, więc to właśnie TY masz być szczęśliwa i zadowolona z siebie...
Opłakuje coś, czego nigdy nie miałam.
Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.