Seks jest lekarstwem na wszystko, od płaskostopia po depresję psychiczną.
Seks jest lekarstwem na wszystko, od płaskostopia po depresję psychiczną.
Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne.
...wolałam raczej skrywać ból pod osłoną ciętych ripost.
Ale ze mną męczyli się wszyscy inni ludzie, z wyjątkiem tych, co się nie męczyli.
Nie ma nic bardziej ludzkiego niż emocje.
Istnieją tylko dwa dni w roku, w których nic nie może być zrobione. Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro. Dzisiaj jest właściwy dzień, aby kochać, wierzyć i żyć w pełni.
Bo czasem miałem dość i siebie, jakby nie tyle świat mi tak ciążył, co moje własne istnienie.
Kiedy wyczerpało się wszystkie możliwości, co zostaje? - Niemożliwość.
Chodź ze mną albo zabiję każdego, kogo kochasz.
Współczucie jest najważniejszym, a może nawet jedynym prawem istnienia całej ludzkości.
Całe nieszczęście ludzi płynie stąd, że nie mówią jasnym językiem.