Ja was nie zawiodę, rzucam teraz na szale˛ swoje życie, ...
Ja was nie zawiodę, rzucam teraz na szale˛ swoje życie, zróbcie to samo, nie przywiązujcie się˛do niego i tak nie należy do was.
Nadchodzą ciężkie czasy. Wszystko co dobre, stanie się złe, a co złe jeszcze gorsze. (...) Czasem myślę, że bogowie z nas kpią. Rzucają naraz wszystkie kości, żeby sprawdzić jak skończy się ta gra. (Nimue)
Już nigdy nie będzie można. Bo tak jak dzisiaj nie będzie już nigdy.
Człowiek może gniewać się na wiele rzeczy, a to, że ma umrzeć bezpożytecznie, jest jedną z nich. Ale myślę też, że gniew jest bodaj najlepszym stanem, w jakim można być, kiedy się atakuje.
Sny potrzebne są nam po to, żeby oderwać się od rzeczywistości.
Ten, kto skacze do nieba, może upaść, to prawda. Ale może też poszybować w górę.
Nieśmiałość to skutek poczucia własnej niższości, mniejszej lub większej.
Więc ta rozpacz, ten ból pełen tęsknoty - to była miłość.
Dobre uczynki prowadzą do szczęścia, złe do cierpienia...
Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.
Chleb otrzymywany z łaski jest bardzo gorzki.