
Możesz mnie dotknąć, ale nie możesz skrzywdzić.
Możesz mnie dotknąć, ale nie możesz skrzywdzić.
Zaraz zrobimy kawę.
Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale
odczego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
[...] ludzkość zszarzała i zgłupiała w tej cywilizacji, której rozkazy bezmyślnie powtarza: ludzie w zadziwiający sposób zaczęli się do siebie upodabniać, w strojach, w rozrywkach, w stylu życia i także w sprawach duchowych.
Chciał zwyciężyć wszystkojedność i bylejakość. Żył rozumem, ale zbyt namiętnie. Za to zabiło go uczucie, zdradzone przez abstrakcję.
Czasem są koszty, których nie da się spłacić pieniędzmi.
Niektórzy żyją, jakby Kopernik nie istniał: myślą, że wszystko kręci się wokół nich.
Po raz kolejny udało nam się zniszczyć coś, czego nie potrafiliśmy stworzyć.
Czyż nie jest to przywarą raczej wrodzoną wszystkim ludziom, którzy pospolicie lubią mówić i zdania swoje dawać o tym, co najmniej rozumieją?
Piękna jest tylko prawda i tylko ona jest godna miłości.
I nie obawiaj się. Gdziekolwiek się znajdę, będę Cię strzegł. Zostanę Twoim aniołem stróżem, kochanie.
Jeśli dwie osoby rozstają się
w gniewie, to znaczy, że łączyły
je zbyt bliskie stosunki.