A kto psuje jakąś rzecz, żeby lepiej poznać jej istotę, ...

 Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.

 Wartość rzeczy oceniana jest przez to, jak bardzo ktoś jej pragnie.

 Nie ma nic groźniejszego niż „być może".

 Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.

 Jak się raz przejrzy na oczy, trudno je potem zamknąć i udawać, że nic się nie widziało.

 Ale kiedy rzeczywistość była beznadziejna, fantazja stawała się niemal niezbędna.

 Jestem Księżniczką. Zabiję, jeśli trzeba zabić. Ułaskawię, jeśli przekonasz, że warto.

 Powiedziała mi: Tak bardzo się boję...
Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.

 To nie rozum określa naszą świadomość. To żołądek.

 Czasami dowiadujesz się więcej, niżbyś chciała.