
Jaką ma człowiek korzyść z wygranej z Bogiem ? Pozostaje ...
Jaką ma człowiek korzyść z wygranej z Bogiem ? Pozostaje człowiekiem z jego krwią,mięsem ,kością i tej krwi, mięsa i kości bezwzględnością.
Ludzie nie ratują innych ludzi. Ratują siebie.
Dla niektórych rzeczy warto podjąć ryzyko.
Ty w nich chlebem,
a oni w ciebie kamieniem.
Pozwoliłem jej odejść. Naprawdę. Ale oto stoi przede mną.
Nikt mnie nie wyrywał.
Nie jestem pieprzoną trawą.
Jeśli już mam być nieszczęśliwa, to przynajmniej niech mi z tym będzie do twarzy.
Miło jest wtedy, gdy nie trzeba z kimś rozmawiać, by dobrze się czuć w jego towarzystwie.
Bóg karze nas za to, czego nie umiemy sobie wyobrazić.
To podróż jest ważna, nie jej cel.
Nadzieja zmienia życie, daje siłę temu, kto nie ma nic innego.