Uśmiech przeskakiwał jak maleńka pchełka z twarzy na twarz.
Uśmiech przeskakiwał jak maleńka pchełka z twarzy na twarz.
-Czasami cię nienawidzę! - zawołał, ruchem nadgarstka posyłając kamień
z klifu na dół, prosto do wody.
-Tylko czasami? Diana uniosła brew sceptycznie.
-Ja nienawidzę cię prawie cały czas.
Kiedy ludzie są wobec ciebie podejrzliwi, sam stajesz się podejrzliwy wobec nich.
Dobre opowieści nie potrzebują zbyt wielu słów.
Nie wyobrażała sobie, że można być ze sobą tak blisko. Tak się ze sobą związać, że zwykłe przesunięcie po włosach koniuszkami palców jest niewątpliwą, jasną deklaracją miłości.
Nie można uczynić niewolnikiem człowieka wolnego, gdyż człowiek wolny pozostaje wolny nawet w więzieniu.
Miłość to cień.
Leżysz i płaczesz po niej.
Każdy rodzaj sportu niesie ze sobą bogaty skarbiec wartości. Ćwiczenie uwagi, kształcenie woli, wytrwałości, odpowiedzialności, znoszenie trudu i niewygód, duch wyrzeczenia i solidarności, wierność obowiązkom – to wszystko należy do cnót sportowca.
Ryzyko jest ryzykiem, ponieważ możesz go uniknąć.
My nie mieliśmy nic, więc cieszyliśmy się ze wszystkiego.
Potępiamy to, czego nie rozumiemy.