
Człowiek zniesie tylko pewną liczbę rozstań i wyleje tylko pewną ...
Człowiek zniesie tylko pewną liczbę rozstań i wyleje tylko pewną ilość łez. Nie może stracić wszystkiego.
To moja obsesja. (...) A człowiek powinien płacić za swoje obsesje.
Wszystko się zmienia. Nie wiem, w jaki sposób ani jaką formę ostatecznie przyjmie, ale ważna jest sama zmiana.
Jak to jest, że w jednej chwili,
wszystko może runąć jak domek z kart...
I to co było słodkie, pachnie kwaśno. Pachnie trucizną.
Śmierć jest w was, jak słowik w klatce, ode mnie tylko zależy, żeby go wypuścić.
Nic nie jest niemożliwe. Niemożliwe jest tylko dla tego, kto się poddaje!
Powinniśmy się cieszyć, że
wszyscy jednocześnie nie
zapominamy o tym samym.
Mam niewielu przyjaciół. Myślę, że jestem typem samotnika. Tyle tylko, że to była nudna samotność. Można też na to spojrzeć z innej strony, nie wiążąc się z nikim, oszczędzasz sobie w życiu cierpienia.
To niezwykłe, jak można kłamać, przyznając sobie rację.
[...] nie wiedziała, co to miłość. Nigdy nie słyszała tego słowa, użytego w jego ziemskim znaczeniu. Nie wiedziała więc, jak nazwać to, co teraz czuła. Czy jednak człowiek, który nie zna nazwy swej choroby, jest przez to mniej chory?