
Zazdrość mi nie pasowała, gniotła w szyję jak za ciasny ...
Zazdrość mi nie pasowała, gniotła w szyję jak za ciasny kołnierzyk.
Wiruję w szaleństwie.
Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem.
Nigdy nie cofaj ani cala dalej, niż to konieczne.
Żyjemy dla ksiąg. Słodkie posłannictwo na tym świecie wydanym na pastwę nieładu i skazanym na upadek.
Odwaga kryła się w zaskakujących miejscach.
Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy.
Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia.
Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż mieści się wiele zła.
Każdy żyje za siebie i każde życie jest osobną historią.