
Piękna twarz. Piękne ciało. Koszmarny charakter. Święta trójca przystojnych chłopców.
Piękna twarz. Piękne ciało. Koszmarny charakter. Święta trójca przystojnych chłopców.
Trudno jest być strażnikiem samego siebie.
Czasem zastanawiasz się czy jesteś dla kogoś wart tyle, by mieć pewność, że jak odłożysz słuchawkę on/ona zadzwoni. Pewność, że kiedy w nerwach odwrócisz się i pójdziesz w drugą stronę, on/ona pobiegnie za tobą. Będzie walczył/a, bo przecież wart jesteś tego całego pieprzonego zachodu...
Życie może obrać różne tory. Ale tylko od Ciebie zależy, który wybierzesz.
Nic się nigdy nie kończy. Nic tak naprawdę nigdy nie przestaje istnieć.
Młodość to kapryśna kochanka.
Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.
„Mam w sobie głębokie poczucie, że jeśli ktoś jest bogaty wewnętrznie, ma dużą wyobraźnię i wrażliwość, to wystarczy mu czasem podróż do kuchni i przeżyje więcej, niż ktoś, kto zobaczy słonia na safari.”
Prawda zawsze zwycięża.
Mówisz: "kocham". I chcesz, żeby twoje "kocham" trwało wiecznie.
Zawsze powtarzam, że zdrowy rozsądek w mężczyźnie najskuteczniej budzi pełne dezaprobaty spojrzenie ukochanej kobiety.
Łatwiej obiecać niż dotrzymać.