
Nie nazywaj. Trwaj.
Nie nazywaj. Trwaj.
Czasem życie jest polem bitwy. Musimy robić to, co wiemy, że trzeba, a nie co chcemy.
Czasami miłość bywa interesowna, ale człowiek jest na tyle głupi, że zanim się zorientuje, ona zdąży już ten interes załatwić.
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
Gniew jest drugą stroną strachu
...zmienia nas wszystko, co nam się przydarza.
Niewiedza pozwalała im
zachować zdrowe zmysły.
Kolejny dzień dobiega końca, nastaje noc. Mrok jest tak przewidywalny, prawda?
Tak, "kiedyś" to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i "kiedyś" jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: "Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś." Właśnie tak?
Życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli.
-Kochasz go jeszcze ?
-Nie ...
-Kogo chcesz oszukać .
-Swoje serce