
Człowiek nigdy nie wie wszystkiego o drugim człowieku. Nawet o ...
Człowiek nigdy nie wie wszystkiego o drugim człowieku. Nawet o tym ukochanym, z którym żyje na co dzień.
Na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
Kto drogi prostuje, ten w polu nocuje.
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają, niż o tych, którzy są jej obiektem.
[...] bo sprawiedliwość to tępy nóż. I jako filozofia, i jako sędzia.
(…) wszystko się zmienia. Przyjaciele odchodzą, a życie nie zatrzymuje się w miejscu dla nikogo.
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś byłem, bladła coraz bardziej.
Tam gdzie przemawia serce, nie wypada, aby rozum zgłaszał wątpliwości.
Czasem łatwiej znieść czyjąś śmierć niż czyjeś kłamstwa.
Byliśmy zajęci tylko sobą, może nawet przesadnie lub histerycznie, cały dzień dotykaliśmy swoich ciał, uczyliśmy się ich na pamięć, gorliwie, tak jakbyśmy na jutro mieli z nich zapowiedziany sprawdzian.
Bohaterowie się nie poddają.