Dzień był ponury jak myśli taliba.
Dzień był ponury jak myśli taliba.
Czy ja tylko nie jestem przypadkiem zupełnie zwykła, mała, pospolita smutna świnia?
To, czego pragniesz, zdarzy się
gdy już tego nie będziesz pragnął.
(...) znalazł przycisk, przekręcił gałkę, szarpnął drzwi i wyskoczył w noc, ciemność i wiatr, żeby uciec przed śmiercią.
Kiedy się nie wie, co człowiek może mieć, jest zadowolony z tego, co ma.
Żona nie niedźwiedź, do lasu nie ucieknie.
Największym skarbem człowieka jest życie. Trzeba przez nie przejść tak, by nie zranić drugiego człowieka, bo jutro możemy już nie mieć okazji powiedzieć “Przepraszam”.
Życie jest zmianą.
Jeśli przestaniesz się zmieniać,
przestaniesz żyć.
Umysł płytki jak kałuża.
Kiedy ktoś bierze się do rewolucji, winien wiedzieć, ze łatwo ją rozpętać, ale trudno zażegnać.
Żeby nie ten „dech”, toby człowiek zdechł.