
Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
Człowiek nie jest bez skazy i nigdy nie jest zadowolony, z tego co ma.
Samodoskonalenie to największa przygoda.
Bóg obiecuje bezpieczne lądowanie, ale nie spokojny lot.
Ćwiczę bycie miłym,a nie stawianie na swoim.
Nie mogłam znieść uczciwości. Powiedział mi zbyt wiele nieprzyjemnych prawd na mój własny temat, a coś twardego, mrocznego, co żyje we mnie, nie mogło znieść światła.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Nie możesz stracić nadziei, bo, jeśli utrzymasz ją przy życiu, ona odwdzięczy Ci się tym samym.
Ludzie zazwyczaj dostają mniej dobrego,
niż na to zasługują, i więcej złego, niż potrafią znieść.
Ból jest jak tkanina: im silniejszy, tym cenniejszy.
Nie jestem chory, tylko zmęczony. Zmęczony samotnością...