Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
Dorosłość to usychające koryto rzeki, to pozbawiona płatków róża, to taki czas, kiedy się już o niczym nie marzy, nie podejmuje wyzwań.
Nieraz trudno jest pokochać coś lub kogoś, gdy nie widzi się w nim żadnego odbicia siebie.
Pragnienia są silniejsze od podejrzeń.
Ale nie można wiecznie żyć wiecznie wspomnieniami, które są jak wielkie brzemię.
Pamiętaj, są rzeczy, których lepiej nie oglądać, i rzeczy, które lepiej zgubić niż znaleźć.
Hej, życie jest czasem naprawdę gówniane.
Baw się dobrze, masz mniej czasu, niż myślisz.
Baw się dobrze, pókiś młody.
Miłość zaczyna się dopiero w momencie kiedy kończy się „miłosny haj”, a zaczyna życie. A życie mimo, iż piękne – jest cholernie ciężkie. Znikają różowe okulary, które założyliśmy na początku i nagle okazuje się, że partner ma wady. Pojawiają się problemy, praca, zmęczenie, czasem brak pieniędzy i milion innych kłopotów. Dlatego właśnie prawdziwa miłość to ciągłe zaangażowanie, praca, kompromisy i chęć dawania siebie. To ciągłe wspieranie się, wzajemna pomoc, rozmowy i wspólny czas razem. I to cała sztuka.
W ciszy błądzę między grobami, choć jeszcze nie chcę leżeć z wami.
Cała mądrość nie mieści się w jednej głowie.