
Już się nie boję ciemności i umarłych. To żywi są ...
Już się nie boję ciemności i umarłych. To żywi są straszni, dosłownie budzą strach.
Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to co nazywamy drogą, jest wahaniem.
Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Kto miecz odkłada – umiera na krzyżu.
Dopóki idzie dobrze, nie pytasz.
Nadzieja zmienia życie, daje siłę temu, kto nie ma nic innego.
Bunt nie jest dążeniem, nie zna nadziei. To pewność druzgocącego losu, ale bez rezygnacji.
...tęsknota jest żywiołem, podobnie jak ziemia lub wiatr.
Przestań żyć jakąś mityczną przyszłością. Sam możesz stworzyć szczęście. Ono jest jedynie produktem ubocznym codziennej harówki.
Ten kto kocha, podbija świat - bez obawy, że cokolwiek utraci.
Czemu nie dajesz o sobie znać? Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś nie mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...