Wracam na arenę.
Wracam na arenę.
Gdy czyta się różne smutne historie, łatwo jest sobie wyobrazić, że bohatersko stawiamy czoło trudnościom, znacznie trudniej jest poradzić sobie z nieszczęściem, które naprawdę nas dotyka.
Jezu, jak mało człowiekowi trzeba, aby się poczuł szczęśliwy. Prawie nic.
Moje życie- jedno wielkie, niedokończone samobójstwo.
To, co nic nie mówi, nie kłamie.
Cokolwiek się zdarzy, wielkich czynów nic nie umniejszy.
Ludzie błądzą, kiedy nie słuchają serca - to były ostatnie słowa, które do mnie powiedział.
Nie ma nic groźniejszego niż kobieta, która wszystko lubi, Jak sprawić, żeby lubiła tylko jednego?
Jeśli się kogoś kocha, nie oznacza
to od razu, że się go lubi.
Jakie wnioski wyciągają z doświadczeń króliki ?
Szkoda siebie na nieaktualne cierpienia.