Każdy dzień był gorszy od poprzedniego...
Każdy dzień był gorszy od poprzedniego...
Kiedy mnie całujesz jest tak, jakby ktoś usuwał mi ziemię spod nóg. Nie mam pojęcia, jak to robisz ani gdzie się tego nauczyłaś. Jeśli to był film, to koniecznie musimy go razem obejrzeć.
Kiedy byłam mała, myślałam, że na pewno tak wygląda niebo, sama jasność, biel i nic poza tym. Teraz wiem, że to nie może być prawda, bo białe światło jest złe.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Dobroć też jest siłą, chociaż tak często wygląda na słabość.
O to chodzi w dojrzewaniu, prawda? O to, by nie dawać po sobie poznać, że się cierpi.
I liczy się też to, co sama o sobie myślisz, twój własny rachunek sumienia, a nie tylko ocena innych. Oni mogą się mylić.
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka... nie udźwigniesz.
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.
Ciekawość to nieposłuszeństwo w najczystszej formie.
Wiedzieć coś a zachowywać się w zgodzie z tą wiedzą to dwie różne rzeczy