-No cóż...doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w ...
-No cóż...doszedłem do wniosku,
że skoro i tak skończę w piekle,
to mogę po drodze zaszaleć.
Niedoświadczony człowiek patrzy przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.
InneNie lubię dzieci, za długo się smażą.
InneCzasami drogi przyjaciół się rozchodzą i nic się na to nie da poradzić.
Inne
Jeżeli o mnie chodzi, to już dawno postanowiłem nie mysleć o tym, czy człowiek stworzył Boga, czy Bóg człowieka.
Bogactwo jest stanem umysłu, a nie stanem konta.
InnePrawdziwe oblicze ludzi poznajemy w trudnych chwilach.
InneTak, "kiedyś" to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i "kiedyś" jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: "Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś." Właśnie tak?
Inne
Ja także powiedziałam, że nie zabiorę ze sobą Azazela. Wściekły diabeł zażądał wyjaśnień. Wytłumaczyłam się prosto:
- Bo jesteś szują i cię nie lubię.
Pojął od razu.
Jakimś cudem Belfegor się nad nim zlitował i powiedział, że weźmie go jak swoją osobę towarzyszącą.
Mina Azazela - bezcenna.
Wiedział, ale postanowił nie wiedzieć. Czy człowiek ma prawo tak postępować?!
InneW życiu spotkasz setki ludzi, ale rzadko uda ci się spotkać Człowieka.
Inne