
Pudełko, w którym przechowywaliśmy Boga... robiło się wciąż coraz mniejsze, ...
Pudełko, w którym przechowywaliśmy Boga... robiło się wciąż coraz mniejsze, aż w końcu pozostała tylko drobinka Boga, może jedynie atom Boga.
Kultura wyzwala ciało od zniewolenia pracą i usposabia go do kontemplacji.
Nie istnieją granice dla tych, którzy nie boją się ich przekraczać.
Miłość to skok z wysokiej skały w zaufaniu, że ta druga osoba czeka na dole, żeby cię złapać.
Szczypta prawdy doprawia kłamstwo jak sól.
Nic tak łatwo nie staje się oczywistością jak to, że jesteśmy nikim i tym będziemy, i nie ma dla nas innych widoków na przyszłość.
Sam symbol jest niczym, gdyż rzeczywistość jest wszystkim.
Oboje dążyli do wspólnego celu, bo on kochał i pragnął ją wielbić - a ona kochała i pragnęła być uwielbiana
Honor to nagroda głupców(...) Chwała nie przyda się martwym.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
Każdy ma jakiś skarb, który zanadto miłuje, by go powierzyć w cudze ręce.