
No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów.
No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów.
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
... lubię walczyć z przeciwnościami losu, ale nie czekaniem.
Poznać kogoś: ta obsesja towarzyszy ci w dzień i w nocy, kradnie ci sen, sprawia, że gorzkniejesz i tracisz nadzieję. I jesteś sama.
Są jednak granice, których nikomu nie wolno przekroczyć, a ich przekroczenia usprawiedliwić, bez względu na to, jak ważne byłyby powody.
Zobaczyła siebie samą, biegnącą boso nad brzeg morza, z twarzą jaśniejącą szczęściem i sercem śpiewającym z radości.
Ludzie potrafią świetnie odgrywać swoje role, kiedy trzeba.
Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest niczym.
Przez życie się idzie, a nie biegnie.
Wiem, że serce mi bije, i wsłuchuję się.
Bicie to biologia, ale jaka jest pieśń?