
Chciałabym ssać jego mózg. To znaczy, jego mózg także.
Chciałabym ssać jego mózg. To znaczy, jego mózg także.
Strach jest teraz jak koc: dusi mnie, nie pozwala oddychać.
Ci, którzy nie są świadomi że idą w ciemności, nie będą szukać światła.
Jeśli więcej niż jedna osoba zna jakąś tajemnicę, to przestaje być ona tajemnicą.
Pośród wielu jej wad jedna okazała się nie do przeskoczenia: ona ciągle coś czuła, analizowała, co czuje, dlaczego tak czuje, co oznaczają jej uczucia, dlaczego analizuje, co zanalizowała, że czuje, i czy na pewno to czuła, co zanalizowała? Zygmunt Freud przy niej nie wymyśliłby psychoanalizy, tylko odleciałby w opium albo faszyzm, obydwa antydepresanty były chyba ówcześnie legalne.
Stawiaj czoło trudnemu, kiedy jest jeszcze łatwe, krok po kroku dążąc do wielkości.
Stabilizacja motylka to szpilka.
- Muszę to zrobić... - odezwał się głucho trzymając ją mocno. - To nie znaczy, że ból w moim sercu zniknie. Albo że przestanę Cię kochać.
A gdy to powiedział, poczuł, jak bardzo ciążą mu jego emocje i jak pieką go oczy.Poczuł, jak smutek zalewa go niczym olbrzymia fala.Tym razem trzymał ją za rękę, by poczuć się lepiej, mimo że jak widać, gardziła nim.
Jestem echem tego, co było kiedyś.
Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą, wszystko to spieprzyłem.
Nie czuje się ani szczęśliwa, ani nieszczęśliwa i tego nie może dłużej znieść.