Istnieją ludzie, którzy rodzą się z instynktowną wiarą, że wszechświat ...
Istnieją ludzie, którzy rodzą się z instynktowną wiarą, że wszechświat jest wytłumaczalny.
Nie jestem żadnym ocaleniem. Nawet siebie samego nie umiem ocalić.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Jesteśmy tym, co pamiętamy.
I niestraszny mi strach, nie pozwolę mu już sobą rządzić. To strach powinien się mnie bać.
Podczas lat ich małżeństwa jego opinia o życiu poprawiła się wydatnie.
Los sprawi, że na zawsze będziemy razem.
Świat zagwizdał. Padał zardzewiały deszcz.
[...] nie rozumiesz, czym jest przyjaźń lub wrogość. Lubisz wszystkich, to znaczy, że wszyscy są ci obojętni.
Wina to, drogi Brutusie, nie gwiazd naszych, ale nas samych.
Wysyłasz w moim kierunku echo. Nawet jeśli tego nie wiesz.