
Nie traktuj życia zbyt poważnie. I tak nie wyjdziesz z ...
Nie traktuj życia zbyt poważnie.
I tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Rozkosz nie uznaje żadnych kajdan; jest największa, gdy zrywa je wszystkie.
Nigdy z Ciebie nie zrezygnowałem - powiedział, przyciskając usta do jej czoła. - I nigdy nie zrezygnuję.
I gdyby ci ktoś w nocy do grobu zapukał, nie otwieraj. To mogą być zombiaki.
Żyję By Jeździć , Jeżdżę Po To By Żyć...
Zawsze można uciec z więzienia. Ale z wolności?
Nie prowokuj osoby, która i tak nie ma nic do stracenia.
Bo kto milczy, ma we wszystkim rację.
Czytanie jest dla niej czymś intymnym, czymś, co dzieje się między nią a słowami w książce.
Życie płynie bardzo prędko: przenosi nas z raju w otchłań piekieł w ciągu paru sekund
- Jeden [...] nie może zrobić za wiele. Ale cała grupa, kiedy zbierze się razem, może.