Niniejszym zapisuję się na kurs jako twój student. Naucz mnie, ...
Niniejszym zapisuję się na kurs jako twój student. Naucz mnie, jak się o ciebie troszczyć.
Lepiej patrzeć w bok, niż zamykać oczy w obawie przed nieuniknionym.
Jestem wyjątkowo cierpliwa pod jednym wszelako warunkiem – że w końcu wyjdzie na moje.
Smutek rozproszy się jak słońce wstanie. On jest jak mgła.
Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.
Albowiem nie można uważać gestu ani za własność jednej osoby, ani za jej dzieło (nikt przecież nie jest zdolny do stworzenia własnego, całkowicie oryginalnego, należącego tylko do niego gestu), ani nawet za jej narzędzie; w rzeczywistości jest odwrotnie: to gesty posługują się nami; jesteśmy ich narzędziami, ich marionetkami, ich wcieleniami.
Nie można ocalić życia, dopóki się go straci.
Idea nie jest rzeczywistością, idea wina nie jest winem, idea kobiety nie jest kobietą.
O, z tego "Nie ma nadziei" ile masz nadziei!
Taki nadziei brak tworzy nadzieję inną, wysoką tak,
że nawet pycha nie spojrzy dalej, wiedząc, że nie ujrzy więcej.
Miłość do pracy może być platoniczna. Nazywa się ją wówczas lenistwem.
Jedzenie to duszenie smutków poduszką tłuszczu.